Końcówka zimy, to czas który już chcemy spędzać na dworze, a co gdy zrobi się chłodniej i trzeba będzie się ogrzać? Przyda się kilka patentów!

1. Otwarte palenisko

Będzie jak prawdziwe ognisko, tyle, że w wersji mini. Hitem są teraz stalowe lub żeliwne misy na nóżkach czy specjalne kominki. Pali się w nich drewnem kominkowym. Muszą one stać na kamiennej płycie lub innej ogniotrwałej powierzchni.

2. Świece, latarenki, lampiony

Przede wszystkim wprowadzają nastrój, ale gdy ustawisz ich więcej wokół stołu, foteli – zrobi się przytulniej i cieplej. Dobierz je tak, by do siebie pasowały, np. z ażurowej plecionki, z kolorowego metalu, z drewna, ale niech różnią się wielkością.

3. Misie, futra i miękkie poduchy

Sprawią, że będzie się milej biesiadowało. Do skór udających prawdziwe dobierz, np. futrzane poduszki, puchaty pled – to wszystko przyda się w chłodniejsze dni jesieni.

4. Biokominek – ogień za szkłem

Mały, przenośny biokominek to modny gadżet. Trzeba do niego dokupić specjalne paliwo – bioetanol, które podczas palenia nie wydziela nieprzyjemnego zapachu i nie dymi, a daje ładny płomień.

5. Żeliwny piecyk w rustykalnym stylu

Sprawdzi się na działce, w ogrodzie. Pali się w nim drewnem lub węglem drzewnym. Niektóre modele mają pod przykrywką kratkę do grillowania, więc można na nich coś małego przyrządzić.

6. Lampy, które grzeją

Na tarasy, a zwłaszcza na balkony poleca się elektryczne promienniki podczerwieni. Można je powiesić u sufitu, na stojaku lub postawić. Są wydajne, bardzo szybko nagrzewają otoczenie.

7. Wysokie rośliny w roli parawanu

Zasłonią od wiatru i stworzą zaciszny kącik. Na balkonie, na tarasie możesz posadzić w koszach wysokie trawy ozdobne, a w dużej skrzyni ognik szkarłatny.

8. Wygodny dywan pod nogi

Wprowadzi błyskawicznie domową atmosferę. Przyda się najbardziej na tarasie wyłożonym płytkami, ale można go położyć na każdej powierzchni.